Strona, jak wiele innych, wykorzystuje cookies (tzw. ciasteczka). Jeśli ci to odpowiada, kontynuuj - w przeciwnym przypadku dowiedz się więcej kliknij.
http://www.otopjunior.org.pl
 
<
Poprzedni blog
 
Lista blogów
 
Następny blog
>
 
Świat według wilgi
 
Poleć znajomemu
Drukuj
Wieści
 
 
~ wywielga    |    dodano: 2016-04-11 23:06
Witam po dłuższej przerwie. Z wrodzonej sklerozy zapomniałam tutaj zajrzeć. Ale do rzeczy. Z powodu przeprowadzki muszę pozbyć się większości moich zwierząt. Wypadły już ryby, ślimaki, straszyki, żółw.
Mimo iż to tylko 32 km warunki do życia zmienią się zupełnie (na niekorzyść oczywiście). Wszystko ma też swoje zalety. Mam bliżej do stawów rybnych i fajnych pól na których siedzą gęsi. Oczywiście powiat kościański będę jeszcze odwiedzać. Choćby w poszukiwaniu martwych ptaków w okolicach Czempinia/Kościana.

Kupiłam klatkę w Czaczu. Jest to największy punkt handlu komisowego w Europie. Ma wymiary 78 x 50 78 cm (dł x szer x wys). Jest 50 % szansy, że zamieszka w niej para kanarków/zeberek/amadyn wspaniałych/mniszek lub dwa szczury.
Nowym nabytkiem jest też lornetka radziecka 7x50, niestety bez zaślepek i pokrowca.Moja poprzednia zaraz wyzionie ducha od nadmiernego użytkowania, więc łup jak znalazł ;-)
W zeszłym tygodniu w okolicach Kościana wraz z mazurkami siedziała sobie papużka falista. W zeszłym roku spotkałam 4 papugi na wolności:
-papużka falista zielona  z wróblami. Siedziała u mnie w sadzie w Czempiniu,
-aleksandretta w rewirze krogulca  w okolicy Czempinia,
-modrolotka zjedzona przez kota w Kościanie
-Chyba rozella łażąca koło garaży w Kościanie.

Na pewno jest więcej tych przypadków. Szokujące jak ludzie nie pilnują swoich zwierząt. Posiadacze ptaków nie powinni nawet uchylać okna podczas gdy ich pupil lata po pokoju. Dochodzi potem do nieprzyjemnych sytuacji. Dawno temu znalazłam koło garaży kościańskich rozjechaną niebieską aleksandrettę. Mam nadzieję, że Wy nigdy nie dopuścicie do ucieczki swoich podopiecznych, ani też nie wypuścicie ich dobrowolnie (tak, z tym tez miałam do czynienia).

Na koniec dość nietypowa sytuacja: na dnie zamrażalnika znalazłam już od dawna zapomniana dymówkę ;-)

Pozdrawiam
wywielga

 
 
Komentarze ( 8 )
 
 
Ptaszyna
łabędź
punkty: 8485
* * * * * *
 
dodano: 2016-04-12 21:29
Latających po pokoju ptaków trzeba pilnować, ale czasami to jest tylko chwila, jak wylecą za okno... Nie można wrzucać wszystkich posiadaczy pierzaków do jednego worka, ale jednak zdecydowana większość takich tragedii jest spowodowana zwykłym, ludzkim niedbalstwem. Bo dla domowego ptaka opuszczenie ludzkiego mieszkania jest tragedią - chyba tylko silne, duże papugi mają jakieś szanse na przeżycie na wolności.
 
 
Ptaszyna
łabędź
punkty: 8485
* * * * * *
 
dodano: 2016-04-12 21:34
na dnie zamrażalnika znalazłam już od dawna zapomnianą dymówkę ;-)

? Jaką dymówkę?
 
 
jer12
kruk
punkty: 7315
* * * * *
 
dodano: 2016-04-12 21:46
Ptaszyna napisał: „? Jaką dymówkę?”
A jak inaczej przechowywać ptaki?
 
 
Sikora
kruk
punkty: 6905
* * * * *
 
dodano: 2016-04-12 21:57
Ja też nie rozumiem, dymówek nie przechowuje się w zamrażalniku.
 
 
wywielga
żuraw
punkty: 4099
* * * *
 
dodano: 2016-04-13 00:11
Nie wrzucam wszytkich posiadaczy do jednego worka, po prostu wielu ludzi posiada ptaki i zaniedbuje je. Znałam osobę, którą denerwowały krzyki papugi, więc ją wypuściła na wolność :-/ 

Sikoro, a jakie ptaki wg Ciebie można przechowywać w zamrażalniku? ;-)

Z braku czasu wrzuciłam ją tam i zapomniałam. Niskie temperatury mają świetne właściwości konserwujące.
 
 
jer12
kruk
punkty: 7315
* * * * *
 
dodano: 2016-04-13 09:02
Sikora napisał: „Ja też nie rozumiem, dymówek nie przechowuje się w zamrażalniku. ”
A bogatkę można? ;)
 
 
Sikora
kruk
punkty: 6905
* * * * *
 
dodano: 2016-04-13 12:19
Aha, teraz rozumiem. Wcześniej zastanawiałam się, po co w ogóle trzymać dymówkę w zamrażalniku.
 
 
Ptaszyna
łabędź
punkty: 8485
* * * * * *
 
dodano: 2016-04-13 15:24
"Nie wrzucam wszytkich posiadaczy do jednego worka, po prostu wielu ludzi posiada ptaki i zaniedbuje je."
Nie chodzi mi o to, że Ty tak robisz, to były po prostu moje ogólne przemyślenia :). Niestety, poziom wiedzy wśród ludzi trzymających ptaki jest często faktycznie bardzo niski. Powiem szczerze, że do tej pory nie znalazłam nawet ani jednej hodowli (kanarków, bo to w ich temacie się orientowałam), która całkowicie by mi się podobała.
 
Nie ponosimy odpowiedzialności za wypowiedzi zawarte w komentarzach publikowanych przez Czytelników niniejszego serwisu. Są one prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Zachowujemy oryginalną pisownię nadesłanych komentarzy.
Logowanie do serwisu:
 
 
 
Zapamiętaj hasło
 
 
 
 
 
Najnowsze w galerii klubowicza
Żołny ( ...
Myszołów
Большой ...
Czajka 2
 
 
 
 
Najnowsi ulubieni klubowicza
 
 
 
 
 
Projekt i wykonanie Excelo.
Powered by excelo true CMS system.
Portal przygotowano dzięki wsparciu finansowemu Ambasady Królestwa Holandii w Polsce
- Program Małych Projektów Matra/KNIP