Ostatnio ruch na Juniorze trochę jakby zamarł. Szczerze mówiąc, też tu niestety wpadam rzadziej niż kiedyś. Ptasiarsko udzielam się teraz głównie na blogu: pasjaprzezobiektyw.blogspot.com Ale o naszym portalu zapomnieć nie zamierzam, po to właśnie między innymi tworzę ten wpis.
Gdyby tak streścić wszystko, co się u mnie ostatnio działo... Często starałam się chodzić na ptaki, kiedy tylko było to możliwe byłam w terenie. Odwiedzałam pola w Pęcicach/Laszczkach, Stawy Raszyńskie, Kępę Okrzewską nad Wisłą. Subiektywnie najciekawsze gatunki, jakie tam zaobserwowałam, to grubodziób, bielaczek, krakwa (prawdopodobnie).
U moich ptaków nic nowego, chociaż do stadka doszła jeszcze ostatnio jedna samiczka kanarka. Niestety mam teraz z hodowlą trochę problemów, więc chwilowo nie mogę dokupić jej samca. Mam ogromne wyrzuty sumienia z tego powodu. Ta ptaszynka bardzo tęskni, po prostu to widać...
Święta minęły mi miło - dostałam nowy aparat, więc ćwiczyłam robienie zdjęć i ciągle ćwiczę - na mazurkach, dzwońcach, czeczotkach, trznadlach, gilach, sosnówkach, srokach... Co się w okolicy nawinie.
A ponieważ już niedługo Nowy Rok, czas też na podsumowania. Ogółem udało mi się w tym roku zaobserwować 134 gatunki, a życiowy ranking wzrósł do 142 gatunków. Obie listy opublikuję później na blogu - tym "internetowym".
A poza tym spieszę ze spóźnionymi życzeniami świątecznymi, i teraz aktualnymi noworocznymi. Wszystkiego najlepszego! Spełnienia marzeń i ciągłego rozwijania ptasiej pasji!
A na koniec, starym zwyczajem
Pozdrawiam
Ptaszyna