Żyje ich w Polsce sześć gatunków. Najlepiej wszystkim znane to bogatka i modraszka. To one są najczęstszymi wśród sikor gośćmi zimowymi w naszych karmnikach. Jesienno-zimowe dokarmianie to dobra pora, żeby im się przyjrzeć i wspomnieć o ich mniej znanych krewniaczkach.
Bogatka
to największa z naszych sikor. Łatwo ją poznać – głowę ma czarną z białymi policzkami. Na jej jasnożółtym brzuchu widać czarny pas, jak krawat. U pań bogatek jest on krótszy i sięga do połowy brzucha. U panów natomiast dochodzi aż do spodu brzucha. Bogatka jest wszędobylskim ptakiem. Gnieździ się głównie w dziuplach i budkach lęgowych, ale jeśli ich zabraknie, potrafi założyć gniazdo w przedziwnych miejscach: w nieużywanych skrzynkach na listy, pod dachem domu, a nawet w słupkach ogrodzeniowych.
|
|
Bogatka, fot. Michał Wolny
|
To ostatnie miejsce może stać się pułapką dla sikorzych piskląt. Bywa, że w czasie ulewnych deszczy woda zalewa wnętrze słupka razem z pisklętami. Z kolei przy silnym nasłonecznieniu grozi im przegrzanie. Jeśli więc zobaczycie tak umieszczone gniazdo, lepiej po skończonych lęgach zasłonić czymś wejście do słupka, a w pobliżu zawiesić budkę lęgową. Może bogatka skorzysta z niej następnym razem.
Modraszka
to druga często spotykana w karmnikach sikora. Wyróżnia się kolorem spośród innych sikor – niebieską czapeczką na głowie oraz szaroniebieskim odcieniem skrzydeł i ogona. To niebieskawym kolorom modraszka zawdzięcza swoją nazwę. Jej brzuszek jest jasnożółty, a boki głowy białe z czarnym paskiem, biegnącym przez oko. Modraszka chętnie zakłada gniazdo w dziuplach i budkach lęgowych. Często jest z nich przepędzana przez wiekszą od niej bogatkę. Dlatego budka dla modraszki powinna mieć mniejszy otwór wlotowy, tak, żeby bogatka nie mogła się przez niego przecisnąć.
|
|
Modraszka, fot. Jerry Cassidy
|
Sikora uboga
nie jest tak barwna, jak jej bardziej znane krewne – jest szarobrązowa z czarną błyszczącą czapeczką, białymi policzkami i niedużą plamą pod dziobem. Ona również gnieździ się w dziuplach, ale unika budek lęgowych. Sikora uboga to ptaszek z charakterem - ruchliwa, mniej towarzyska niż inne sikory. Potrafi dzielnie bronić swojego terytorium przez okrągły rok. Jest ptakiem leśnym.
|
|
Sikora uboga, fot. Jukka J.Nurmi
|
Bardzo podobna do sikory ubogiej jest większa od niej czarnogłówka.
Czarna plamka pod dziobem jest u niej większa niż u ubogiej, a na złożonym skrzydle wprawne oko zauważy jaśniejszą wstawkę. Różnice między nimi mogą być w terenie trudne do zauważenia, a wtedy pewniejszą cechą, po której można je rozróżnić jest śpiew. Ale tu trzeba trochę osłuchanego z ptasim śpiewem ucha … i chęci ptaka do odezwania się.
|
|
Czarnogłówka, fot. Hanna Michoń
|
|
Sosnówka
jest najmniejszą z naszych sikor. Tak jak bogatka głowę ma lśniąco czarną, z wyraźnymi białymi policzkami. I tyle podobieństw. Z tyłu głowy sosnówka ma duża jasną plamę. Jej brzuszek jest w kolorze beżowym, a grzbiet szaroniebieski. Sosnówka lubi lasy iglaste. Uwija się w konarach, wydłubując nasiona z szyszek lub owady i ich jaja wśród igieł świerka. W poszukiwaniu jedzenia potrafi zwisać z gałązek głową w dół w akrobatycznych pozach, jak raniuszek. Zimą myszkuje także na ziemi, wśród opadłych szyszek.
|
Nasza najmniejsza sikora - sosnówka, fot. Hanna Michoń
|
To bardzo pracowita sikora. Gromadzi zapasy jedzenia – owady, pająki, nasiona wciska pod zakamarki kory albo na ziemi pod mech i porosty. Potrafi zgromadzić ogromne ilości nasion w swoich spiżarniach, (patrz: informacja o ptasich spiżarniach), zwłaszcza w latach, kiedy świerki obradzają w szyszki. Te zapasy często jej podbiera bogatka, mniej zapobiegliwa, ale za to silniejsza.
|
|
Sosnówka przy pracy, fot. Clive Timmons
|
Czubatka
to piękna sikora o bardzo charakterystycznym wyglądzie. Jako jedyna wśród sikor (i jedna z niewielu wśród gatunków europejskich !) ma czubek piór na głowie. Postawiony czubek, z delikatnym czarnym rysunkiem na piórkach, nadaje jej dużo wdzięku. Do tego oko o czerwonej tęczówce, przez które przechodzi czarny pasek, na tle jasnoszarej głowy. Ładny widok ! Czubatka to również ptak lasów iglastych i raczej nie zagości w naszych karmnikach, o ile oczywiście karmnik nie znajduje się w sąsiedztwie lasów.
|
|
|
Sikory nie wędrują na duże odległosci. Po zakończonych lęgach, na czas jesieni i zimy mogą łączyć się w mieszane stada różnych gatunków, które przenoszą się z miejsca na miejsce. Bogatka i modraszka mogą być w nich najliczniejsze. W takiej grupie łatwiej przeżyć zimę. Jeśli jeden ptak znajdzie pokarm, pożywi się przy nim i reszta ptasiego drobiazgu. Ale nie wszystkie sikory spedzają u nas zimę. Niektóre bogatki, modraszki i sosnówki decydują się odlecieć dalej, w cieplejsze rejony Europy, natomiast do nas dolatują ptaki tych gatunków z północy i wschodu.
|
|
Wspólna stołówka fot. Stanisław Stefaniak
|
W jaki sposób można dokarmiać sikory zimą – piszemy na tym portalu w dziale
„Ptasia stołówka”.
(HR)